Fundacja Edukacji Lokalnej AB

O nas... o naszej Fundacji, jej historii słów kilka

Nasza Fundacja przyszła na świat 20 kwietnia 2021 roku – bez fajerwerków, ale za to z ogromnym sercem i jeszcze większymi planami. Nie była to może rewolucja na miarę wynalezienia Internetu, ale dla nas i naszych społeczności lokalnych – zdecydowanie punkt zwrotny. Fundacja powstała z potrzeby pomagania – nie tylko od święta, ale każdego dnia, z zaangażowaniem, pokorą i lekkim szaleństwem idealizmu (które – jak się okazuje – jest całkiem potrzebne, gdy chce się zmieniać świat na lepsze).

Na początku stery Fundacji dzierżyły dwie kobiety – mgr Agnieszka Winczewska jako Prezes oraz mgr Beata Szczygieł jako Wiceprezes. Wkrótce układ sił się zmienił – pałeczkę przewodniczenia przejęła mgr Beata Szczygieł, a w roli Wiceprezeski pojawiła się Ewelina Nurkowska-Sołtys. I tak – w duecie zgranym lepiej niż niejedna orkiestra symfoniczna – zaczęły nadawać Fundacji charakter i tempo (czasem szybkie jak espresso o szóstej rano).

Od początku wiedzieliśmy, że nie chcemy być Fundacją „od wszystkiego i niczego”. Skupiliśmy się na tym, co naprawdę ma znaczenie: wsparciu dzieci, młodzieży, seniorów, osób z niepełnosprawnościami, bezrobotnych oraz tych, których życie czasem kopnęło mocniej niż trzeba. Naszym celem jest nie tylko pomoc, ale i inspirowanie. Promujemy edukację, rozwój osobisty, tolerancję, aktywność społeczną i odwagę bycia sobą – niezależnie od wieku, miejsca zamieszkania czy stanu konta.

Wierzymy, że nauka i edukacja mogą być nie tylko źródłem wiedzy, ale też środkiem do osiągnięcia większej wolności, lepszego zdrowia i – tu nie żartujemy – bardziej świadomego społeczeństwa. Dlatego nasze działania często mają charakter edukacyjny, ale bez zadęcia i z nutą twórczego luzu. Bo jak wiadomo – nawet najpoważniejsze tematy łatwiej przyswaja się bez zbędnego nadęcia (a czasem i z ciastkiem w dłoni).

Nie działamy w pojedynkę – umiemy grać zespołowo. Współpracujemy z samorządami, organizacjami pozarządowymi, szkołami i lokalnym biznesem. Dzięki dotacjom, grantom i ogromnemu zaangażowaniu realizujemy projekty, które niosą realną zmianę. Stawiamy na jakość, a nie na ilość – chociaż przyznajemy, że czasem kalendarz pęka w szwach, a kawa staje się walutą przetrwania.

Naszą siłą są ludzie. Na czele stoi mgr Beata Szczygieł – kobieta, która nie tylko napisała książkę o pracy z dziećmi z niepełnosprawnością (i to z recenzją profesor Wyczesany – bezcenne!), ale też potrafi jednym zdaniem zmotywować do działania nawet najbardziej opornego urzędnika. Oligofrenopedagog, certyfikowana trenerka, liderka z krwi i kości – a przy tym człowiek, który naprawdę zna się na rzeczy i nie boi się trudnych tematów. Niech Was nie zwiedzie jej spokój – pod tą powierzchnią kryje się wulkan energii, który zrealizował już niejeden projekt, o którym inni tylko mówili.

Tuż obok – Ewelina Nurkowska-Sołtys, nasza niezastąpiona Wiceprezeska. Jej doświadczenie zawodowe mogłoby z powodzeniem wypełnić kilka CV, a zdolność do ogarniania administracji i ludzi jednocześnie – to już niemal supermoc. Pracowała i w Polsce, i w Wielkiej Brytanii, zna realia opieki nad seniorami, pracy w szpitalu i projektów społecznych od podszewki. Zawsze zorganizowana, zawsze przygotowana – i zawsze z uśmiechem, który przetrwał nawet najtrudniejsze rekrutacje.

Dziś Fundacja rośnie w siłę – projekt po projekcie, dzień po dniu. Realizujemy działania dla dzieci, młodzieży, osób dorosłych i starszych, bo wierzymy, że każdy zasługuje na drugą szansę, wsparcie i rozwój. I choć świat się zmienia, a problemy bywają coraz bardziej skomplikowane – nasza misja pozostaje niezmienna: być tam, gdzie jesteśmy potrzebni.

A przy okazji – udowodnić, że można działać poważnie, ale z ludzkim podejściem i uśmiechem. Bo, jak powiedział kiedyś pewien mądry człowiek, „świata nie uratujesz, ale możesz komuś uratować dzień”. I właśnie to robimy. Codziennie.

Nie było łatwo. Były momenty, gdy klawiatury płonęły, a Word nie chciał współpracować. Były chwile refleksji, głębokich rozmów, śmiechu i burz mózgów. Ale przede wszystkim — byli z nami ludzie. Prawdziwi eksperci, którzy wiedzę i doświadczenie podają z taką klasą, że człowiek nawet nie zauważa, kiedy uczy się więcej niż przez cały semestr studiów. I nie mówimy tylko o twardych kompetencjach — choć Piotr Sołtys z łatwością potrafi sprawić, że biała magia cyberbezpieczeństwa staje się zrozumiała nawet dla tych, którzy jeszcze niedawno myśleli, że „phishing” to metoda łowienia ryb.

Pani psycholog Halina Dendek pokazuje nam, jak rozmawiać, kiedy brakuje słów. Michał Grabarz i Agnieszka Kubiak–Wierzbicka odczarowują paragrafy, które dotąd brzmiały jak zaklęcia z łaciny. Beata Szczygieł przypomina, że komunikacja to nie tylko mówienie, ale też słuchanie, a Halina Bulska–Sobusik wprowadza nas w świat psychoterapii z takim ciepłem, że żałowaliśmy, że zajęcia nie trwają dużo, dużo, dużo dłużej. Patrycja Rojek zainspirowała nas do działania z misją, a Barbara Płaczek — z wyczuciem i uważnością.

Była też z nami lek. Anna Błaszkiewicz, której spokojna obecność działa terapeutycznie już samą swoją obecnością. Justyna Kośmida pokazała, że system ochrony zdrowia to nie tylko struktury, ale przede wszystkim ludzie. A nasi wolontariusze — z Bartoszem Szczygłem na czele — udowodnili, że serce do działania nie ma wieku, a entuzjazm potrafi zarażać lepiej niż TikTokowe trendy.

Nie byłoby nas tutaj, gdyby nie ich pasja, życzliwość i cierpliwość. Bo to oni — nasi trenerzy — podnosili nas, kiedy przysiadały nam skrzydła. I choć jeszcze nie lecimy jak orły, to zdecydowanie — potrafimy już frunąć trochę wyżej.

Zobacz, skąd się wywodzimy i jak rozwijaliśmy się przez lata
Sprawdź, kto tworzy nasze działania i prowadzi projekty
Sprawdź, kto kieruje statkiem